Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2008

Dystans całkowity:412.16 km (w terenie 285.10 km; 69.17%)
Czas w ruchu:18:41
Średnia prędkość:22.06 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:34.35 km i 1h 33m
Więcej statystyk

cytadela
może i mało ale

Czwartek, 29 maja 2008 · Komentarze(0)
cytadela
może i mało ale z dużą intensywnością
w końcu udało się wyskoczyć na rower, aż się wierzyć nie chce:)

najpierw dwa razy na uczelnie

Środa, 14 maja 2008 · Komentarze(0)
najpierw dwa razy na uczelnie a potem trening i akademickie mistrzostwa wielkopolski
co prawda na mecie byłem dalekoooooo z tyłu, ale w tomboli wygrałem okulary:)

34/67
a xc śmierdzi

krótki spacerek z Markiem

krótki spacerek z Markiem
podczas spacerku kilka ciekawych rzeczy się zdarzyło. Nauczyliśmy się jak przetrwać w afrykańskiej dżungli i na mokradłach, ja zaliczyłem dwa (3?) drzewa, marek pokrzywy. Złamałem manetkę i ogólnie fajnie było:

Zdjęcia i opisy by Marek:
Tutaj druga gleba w drzewo i poszukiwania manetki...

...której niestety nie znaleźliśmy.

Sklepik na Morasku.

Żmija, zaskroniec albo inna tarantula. Jak tylko wyciągnąłem aparat od razu stanęła i zaczęła pozować :P.

Kładka przez rzeczkę. Potem już była tylko łąka, pokrzywy i bagno...

WPN. Niestety po 30 km

Piątek, 9 maja 2008 · Komentarze(0)
WPN. Niestety po 30 km przypomniałem sobie że przecież byłem dzisiaj umówiony. czym predzej obróciłem rower i w drogę bo mało czasu zostało. po drodze goniliśmy się nawzajem z jakimś bikerem na corratecu, dzięki czemu w domu byłem zdecydowanie szybciej:P
potem jeszcze jeździłem po cytadeli i rozstawiałem punkty do gry.

krótka wycieczka pod tytułem

Czwartek, 8 maja 2008 · Komentarze(1)
krótka wycieczka pod tytułem "XC śmierdzi"
czyli ganianie w te i z powrotem po cytadeli z językiem przy supporcie i nazywanie tego "trenowaniem do zawodów". XC zdecydowanie śmierdzi.

najpierw na wydział załatwić

Środa, 7 maja 2008 · Komentarze(2)
najpierw na wydział załatwić kilka spraw, potem do lasu, zrobić jedną rundkę
a wieczorem z markiem pojechaliśmy się zmachać troszkę. puszczykowo